słowa: Jacek Kaczmarski
muzyka: Jerzy Satanowski
Obejmij mnie miły obejmij
Przy tobie bezpiecznie i lżej mi
Obejmij mnie miły obejmij
Przy tobie bezpiecznie i lżej mi
Patrzcie, panienki! Kto chce niech posłucha
Jak jedno z drugim o głupotach grucha
Ona go kocha, a on się wykręca -
Zbyt już wyrosła, by j± wzi±ć na ręce
Obejmij mnie miły obejmij
Przy tobie bezpiecznie i lżej mi
Obejmij mnie miły obejmij
Przy tobie bezpiecznie i lżej mi
Cóże¶ tak, Betsy, nagle oniemiała
Czyżby¶ się także w potworze kochała?
Od tej miło¶ci znam bardziej koszmarn±:
Gdy z tob± co dzień zdzieram dupę - darmo!
O czym tu gadać! Człowiek, jak człowiek
Mnie tam ten jego grymas nie przeszkadza
Ja w swoim życiu nie takie pokraki
Musiałam dĽwigać za grosz byle jaki
Ja bym nie poszła z kim¶, kto jest kochany...
Ja bym nie poszła... Ja im zazdroszczę
Raz w życiu kobiety miło¶ć się zdarza
Co ni barłogu nie chce, ni ołtarza