słowa: Jan Wołek
muzyka: Jerzy Satanowski
My jak pingwiny
Jakby z szablonu
Jak od pieczątki
Z tej samej gliny
Jakby klon klonu
Lecz są wyjątki
To ekscentrycy, artyści, świry
I nietoperze
Wam męczennicy ten panegiryk
Bo ja w was wierzę
Co w szarej toni normą ulata
Traktujmy serio
Bo właśnie oni tamtego świata
Są biżuterią.